Polish, 06.sep.24

6.09.2024 r.

MYŚL DNIA

Boskość jest pełnią; stworzenie jest pełnią; nawet gdy powstało stworzenie i wydawało się, że kosmos zrodził się z boskości, pełnia przez cały czas była pełnią, nic z niej nie ubyło. Idziesz na targ, aby kupić kilogram cukru trzcinowego. Właściciel sklepu przynosi z magazynu dużą bryłę cukru i odkrawa część, która waży około kilograma; później ją waży i w zamian za odliczoną kwotę daje nam kilogram cukru. Próbujemy kawałek z dużej bryły cukru i oczekujemy, że jedna porcja będzie tak słodka jak pierwotna bryła. Wracamy do domu i bierzemy odrobinę cukru, aby przygotować słodki napój zwany panakam. Napój, kilogram cukru i macierzysta bryła są tak samo słodkie. Pełnia jest cechą boskości; pełnię można znaleźć w części lub w porcji, w połowie lub w całości. Nie liczy się ilość, lecz jakość. W widzialnym świecie, którego esencją jest boskość, jakość uważa się tak samo za pełnię. Nie będziemy uważać świata za coś, co jest mniejsze od Boga. – Dyskurs z 23.07.1975 r.

-BABA